Black Friday – taniej czy oszustwo?

Black Friday (Czarny Piątek) – prawdopodobnie nazwa pochodzi z lat 60 ub. wieku. Czarnym kolorem oznaczano zyski w księgach finansowych, czerwonym staty. Obecnie kojarzy się z dniem wyprzedaży i tańszych zakupów, ale czy rzeczywiście tak jest? 

Szalone zakupy możemy obserwować zwłaszcza w USA, gdzie od 2006 roku przyniosły ofiary śmiertelne. W Polsce niestety większość cen ulega tylko niewielkiej obniżce, pomimo wielkich banerów reklamowych "Do – 70%". Częste praktyki sklepów to podnoszenie cen, a następnie wprowadzanie obniżek. Kilka dni temu otrzymałem reklamę od pewnego salonu mody męskiej o ogromnych przecenach do 80%. Oczywiście ceny koszul zostały mocno przecenione z 350 zł na 130 zł, ale jak dobrze pamiętałem standardowe ceny w ciągu roku to 99 – 150zł.

Warto każdy zakup dobrze przemyśleć i nie kierować się emocjami. Zakup artykułu taniej o 100 lub 200 zł ma sens, tylko kiedy rzeczywiście był nam potrzebny. Zawsze polecam po wybraniu danego przedmiotu sprawdzić konkurencję. Tydzień temu poszukiwałem 30 markowych długopisów, wysłałem zapytanie do wielu firm, a rozbieżność cen była ogromna. Od 39 zł do 60 zł za ten sam model. Przy 30 długopisach było prawie 700 zł oszczędności.

Zadzwoń Teraz